Piel­grzym­ka do Włoch — beaty­fi­ka­cja ks. Jana Mer­li­nie­go 08–16 stycz­nia 2025.

W dniu 08.01.2025 r. zebra­li­śmy się o świ­cie, aby o godzi­nie 3:00 wyje­chać z Domu Misyj­ne­go w Oża­ro­wie Mazo­wiec­kim. Oko­ło godzi­ny  6:00 byli­śmy w Czę­sto­cho­wie, aby zabrać pozo­sta­łych piel­grzy­mów wraz z  ks. Mariu­szem Szy­ku­ła i ks. Igna­cym Jaku­bia­kiem — naszy­mi prze­wod­ni­ka­mi duchowymi. 

Orga­ni­za­to­rem piel­grzym­ki było Biu­ro Podró­ży CAMINO z Wro­cła­wia, prze­wod­ni­kiem Pan Darek (praw­dzi­wy pro­fe­sjo­na­li­sta w tym co robi).

W godzi­nach popo­łu­dnio­wych dotar­li­śmy do Kah­len­ber­ga, wzgó­rza pod Wied­niem (484 m.n.p.m.) gdzie w 1683 r. król Pol­ski Jan III Sobie­ski dowo­dził zwy­cię­ską bitwą o Wie­deń z Tur­ka­mi. Tam uczest­ni­czy­li­śmy we Mszy Św. i wysłu­cha­li­śmy histo­rii tego donio­słe­go wyda­rze­nia oraz histo­rii kościo­ła, któ­ry obec­nie znaj­du­je się pod opie­ką pol­skich Księ­ży Zmar­twych­wstań­ców, o zgro­ma­dzo­nych pamiąt­kach po odsie­czy Wie­deń­skiej i piel­grzym­ce Papie­ża Jana Paw­ła II.

Następ­nie uda­li­śmy się na noc­leg, aby po godzi­nie 21:00, dotrzeć do hote­lu po cało­dzien­nej podróży.

09.01.2025 r.

Po śnia­da­niu wyru­szy­li­śmy do Wero­ny, któ­ra powi­ta­ła nas desz­czem,  aby pod­czas spa­ce­ru podzi­wiać Piaz­za dei Signo­ri, rzym­ską Are­nę (z I wie­ku n.e. star­szy od Kolo­seum i trze­ci co do wiel­ko­ści amfi­te­atr), Kościół San­ta Maria dei Anti­ca i bal­kon szek­spi­row­skiej Julii przy Via Apel­lo oraz jej pomnik wyko­na­ny z brązu.

Następ­nie uda­li­śmy się do poło­żo­nej ok. 50 km Man­tua zwie­dzić zabyt­ko­wą sta­rów­kę oraz Bazy­li­kę Św. Andrze­ja, gdzie znaj­du­je się Reli­kwia Prze­naj­święt­szej Krwi Chry­stu­sa. Ogrom­ne wra­że­nie zro­bi­ła histo­ria Reli­kwii, przy­wie­zio­na do Ita­lii przez Św. Lon­gi­na ( Lon­gi­nu­sa — rzym­skie­go cen­tu­rio­na, któ­ry na Gol­go­cie prze­bił lan­cą bok Jezu­sa) oraz fakt prze­trzy­my­wa­nia w sej­fie, zamknię­tym 12 klu­cza­mi i otwie­ra­na raz w roku, przy obec­no­ści nota­riu­sza, aby w dniu Uro­czy­sto­ści Krwi Chry­stu­sa 1 lip­ca, była wysta­wio­na w ołta­rzu głów­nym Bazyliki.

10.01.2025

Zwie­dza­my Asyż. Przy pięk­nej sło­necz­nej pogo­dzie odby­li­śmy spa­cer zaczy­na­jąc od Bazy­li­ki Św. Kla­ry, prze­cho­dząc koło domu, gdzie miesz­kał Św. Fran­ci­szek, aby dotrzeć do Bazy­li­ki Św. Fran­cisz­ka, pobu­do­wa­nej na Wzgó­rzu Pie­kiel­nym, poda­ro­wa­nym przez miesz­kań­ca Asy­żu w XIII wie­ku, pięk­nie deko­ro­wa­nej fre­ska­mi Giot­to i Cima­bue, gdzie uczest­ni­czy­li­śmy we Mszy Świę­tej. Powa­gi i świę­to­ści temu miej­scu nada­je napis nad drzwia­mi wej­ścio­wy­mi „Odpust zupeł­ny codzien­nie na zawsze”. 

Ponie­waż mie­li­śmy szczę­ście do prze­wod­ni­ków ( Polek miesz­ka­ją­cych od daw­na w Ita­lii) odwie­dzi­li­śmy Sank­tu­arium Obna­że­nia Św. Fran­cisz­ka przy koście­le Mat­ki Bożej Więk­szej, gdzie spo­czy­wa odsło­nię­te cia­ło  (w jean­sach i teni­sów­kach) bło­go­sła­wio­ne­go Kar­la Acu­ti­sa. któ­ry 27 kwiet­nia 2025 r. zosta­nie ogło­szo­ny świętym.

Następ­nie uda­li­śmy się do poło­żo­ne­go na wzgó­rzu Spo­le­to, gdzie uro­dził się i miesz­kał bło­go­sła­wio­ny Jan Mer­li­ni. Zwie­dzi­li­śmy tam uro­kli­we histo­rycz­ne cen­trum, kate­drę i odby­li­śmy spa­cer po spek­ta­ku­lar­nym moście, któ­ry w cza­sie śre­dnio­wie­cza peł­nił rolę akwe­duk­tu. Rzu­ci­li­śmy okiem na zamek i pięk­ną oko­li­cę widocz­ną z mia­sta. Cie­ka­wost­ką jest, że do mia­sta wjeż­dża­li­śmy scho­da­mi rucho­my­mi, skła­da­ją­cy­mi się z kil­ku dłu­gich przęseł.

11.01.2025

Od dziś przez 3 dni zwie­dza­my Wiecz­ne Mia­sto. Zaczy­na­my od Waty­ka­nu. Ogro­dy, Muzeum Waty­kań­skie z Kapli­cą Syk­styń­ską, Bazy­li­ka Św. Pio­tra, któ­ra zachwy­ca swo­im bogac­twem i wiel­ko­ścią. Wiel­kim prze­ży­ciem jest dla nas przej­ście przez Drzwi Świę­te, otwie­ra­ne co 25 lat, na czas Roku Jubi­le­uszo­we­go,( żeby je następ­nie zamu­ro­wać) oraz modli­twa przy gro­bie nasze­go roda­ka Świę­te­go Jana Paw­ła II. Następ­nie spa­ce­ru­jąc podzi­wia­my pięk­no Rzy­mu, by dotrzeć na Mszę do kościo­ła San­ta Maria in Tri­vio, gdzie prze­cho­wy­wa­ne są reli­kwie Św. Kaspra del Buf­fa­lo, obok słyn­nej Fon­tan­ny di Tre­vi. Po beaty­fi­ka­cji rów­nież tra­fi­ły tam reli­kwie ks. Jana Merliniego. 

12.01.2025

To dzień, któ­ry prze­szedł do histo­rii. Już rano pośpie­szy­li­śmy do Bazy­li­ki na Late­ra­nie aby ocze­ki­wać na Msze Św. pod­czas,  któ­rej Bło­go­sła­wio­nym został ogło­szo­ny Misjo­narz Krwi Chry­stu­sa Jan Mer­li­ni. Z wiel­ką rado­ścią patrzy­li­śmy jak dłu­gi orszak Misjo­na­rzy Krwi Chry­stu­sa z całe­go świa­ta, zmie­rza w pro­ce­sji do ołta­rza i cie­szy­li­śmy się widząc zna­jo­me twa­rze kapła­nów z Pol­ski. Pięk­na opra­wa Mszy Św. doda­ła powa­gi chwi­li i cho­ciaż nie­wie­le rozu­mie­li­śmy, to ser­cem czu­li­śmy wznio­słość wyda­rze­nia. Z Late­ra­nu poje­cha­li­śmy do Zgro­ma­dze­nia Sióstr Ado­ra­to­rek Krwi Chry­stu­sa, aby pomo­dlić się przy gro­bie Św. Marii de Matias. Wysłu­cha­li­śmy histo­rii i zwie­dzi­li­śmy  miej­sce wokół Kolo­seum, nie­ste­ty przy­je­cha­li­śmy zbyt póź­no żeby wejść na teren słyn­ne­go amfi­te­atru. Ostat­nim punk­tem dnia była Bazy­li­ka Św. Paw­ła za Mura­mi.

13.01.2025

Uda­li­śmy się do Para­fii Św. Kaspra del Buf­fa­lo, aby w obec­no­ści rodzi­ny Krwi Chry­stu­sa uczest­ni­czyć w Mszy Św. dzięk­czyn­nej za dar beaty­fi­ka­cji słu­gi Boże­go Jana Mer­li­nie­go. Miłym zakoń­cze­niem uro­czy­sto­ści było pamiąt­ko­we zdję­cie uczest­ni­ków naszej piel­grzym­ki z Misjo­na­rza­mi Krwi Chry­stu­sa z pro­win­cji pol­skiej. Następ­nie ruszy­li­śmy na dal­szy „pod­bój” Rzy­mu. Prze­szli­śmy na kola­nach po Świę­tych Scho­dach, zwie­dzi­li­śmy Bazy­li­kę na Late­ra­nie oraz Bazy­li­kę San­ta Maria Maggiore.

14.01.2025

Zwie­dza­my Sie­nę, mia­sta gdzie wszyst­kie uli­ce pro­wa­dza na Paz­za del Cam­po — cen­tral­ny plac wybru­ko­wa­ny w XIII wie­ku czer­wo­ną cegłą i tra­wer­ty­nem. Nawie­dza­my Bazy­li­kę San Dome­ni­co, gdzie znaj­du­ją się reli­kwie Św. Kata­rzy­ny, któ­ra mimo, że była nie­pi­śmien­na dyk­to­wa­ła listy do papie­ża, bisku­pów, monar­chów i innych wpły­wo­wych ludzi. Ogło­szo­na zosta­ła Dok­to­rem Kościo­ła i patron­ką Europy.

15.01.2025

Ostat­nie mia­sto w pla­nie piel­grzym­ki — Bolo­nia, zwie­dzi­li­śmy  Bazy­li­kę San Petro­nio, naj­więk­szy kościół mia­sta z XIV w. i siód­my co do wiel­ko­ści w Euro­pie, sym­bol mia­sta dwie krzy­we wie­że, oraz sta­rów­kę. Jed­ną z  atrak­cji było delek­to­wa­nie się  słyn­ną boloń­ską mortadelą 🙂

16.01.2025

Żal odjeż­dżać. Nie­ste­ty wra­ca­my do domu i ok. 0:00 dojeż­dża­my rado­śni i szczę­śli­wi do Oża­ro­wa Mazowieckiego.

Każ­dy dzień w dro­dze wypeł­nio­ny był modli­twą, zaczy­na­jąc od modli­twy poran­nej, jutrz­ni, a czę­sto godzi­nek. Słu­cha­li­śmy kon­fe­ren­cji naszych opie­ku­nów ks. Mariu­sza i ks. Igna­ce­go. Codzien­nie uczest­ni­czy­li­śmy we Mszy Św. spo­ty­ka­jąc się z gru­pą Sióstr ado­ra­to­rek ze sto­wa­rzy­sze­niem, pod opie­ką ks. Krzysz­to­fa. Odma­wia­ny był róża­niec Maryj­ny, róża­niec do Krwi Chry­stu­sa oraz Koron­ka do Boże­go Miło­sier­dzia. Śpie­wem umi­la­li­śmy czas w auto­ka­rze, a pod­czas dłuż­szych prze­jaz­dów oglą­da­li­śmy fil­my m.in. „Misja” o św. Ricie, św. Fran­cisz­ku i św. Klarze.

W nie­mal każ­dym mie­ście mie­li­śmy chwi­lę cza­su na pysz­ną wło­ską piz­zę czy kawę, oraz kupie­nie pamiątek.

Był to pięk­ny czas, któ­ry na dłu­go zosta­nie w naszej pamięci.