Apel — rozważanie na czuwaniu Wspólnoty Krwi Chrystusa
Ogólnopolskie Czuwanie Wspólnoty Krwi Chrystusa
Rozważanie Jasna Góra 09.12.2017 r.
„Maryja wzorem życia w historii Polski i świata”.
»>nagranie z Biura Prasowego Jasna Góra«<
Maryjo !
Św. Kasper Założyciel Misjonarzy krwi Chrystusa napisał:
„Czy może wystarczyć jakaś wizyta u Jej Obrazu, jakieś modlitwy, jakieś błagania? Ach nie, potrzeba ofiary Serca oczyszczonego przez zasługi Drogocennej Krwi Jezusa Chrystusa. Maryja pragnie, byśmy byli czyści jak śnieg, śnieżnobiali jak Gołębica (…) mocni w cnotach (…)czuli w miłości do Boga (…)”. ( św. Kasper del Bufalo, 948. Sp. III, n. 308, 213–214)
Maryjo nasza Królowo, Wspólnota Krwi Chrystusa z całej Polski gromadzi się na nocnym czuwaniu w Twoim Sanktuarium, aby kontemplować przesłanie płynące z Jasnej Góry. To tutaj zwyciężała wiara O. Kordeckiego, to tutaj prymas tysiąclecia kardynał Wyszyński i św. Jan Paweł II uczyli się wiary od Ciebie, tutaj głoszone były śluby Jasnogórskie i tu „bije serce narodu w sercu Matki”.
Oprócz przesłania Jasnogórskiego będziemy rozważać Twoje pragnienia z przesłania
w Gietrzwałdzie. Tam zwracałaś uwagę na rodzinę i przypominałaś, aby modlić się wspólnie modlitwą różańcową, choćby jedną tajemnicą różańca.
Nie możemy Maryjo zapomnieć także o Twoim przesłaniu z Fatimy gdzie wzywałaś do modlitwy, nawrócenia od grzechu i zawierzenia Twojemu Niepokalanemu Sercu samych siebie, innych ludzi, całych narodów i świata.
Będziemy także na tym czuwaniu rozważać dar wolności Ojczyzny, zbliżające się 100- lecie odzyskania Niepodległości. Przecież Ty jesteś naszą Królową, Ty dokonywałaś cudów odzyskania wolności zewnętrznej i wewnętrznej.
Maryjo, przypominaj nam tę prawdę, że tak jak człowiek w pełni nie jest człowiekiem bez wymiaru duchowego, czyli bez Boga, tak Polska nie jest sobą bez wiary i korzeni chrześcijańskich, czyli bez Boga, Krzyża i Ewangelii. Karol Baliński będąc na emigracji w 1856 r. pisał: „Bo tylko pod tym przenajświętszym znakiem (Chorągwi Krzyża) Polska jest Polską i Polak Polakiem” .
Maryjo Matko i Królowo Przenajdroższej Krwi. Potrzebujemy Ciebie jako wzoru wiary dla Wspólnoty Krwi Chrystusa, aby przyjmować do kielicha naszych serc wino życia różnych zdarzeń, by ten kielich naszej codzienności podnosić przez wiarę razem z kielichem Eucharystii. Psalmista mówi: „Podniosę kielich zbawienia i wezwę imienia Pana”. Trzeba mówić dzisiejszemu światu, że cierpienie ma sens, że prowadzi do radości Zmartwychwstania. Jeśli ciemność — nasz krzyż — będzie przyjęta z wiarą i ukochana, stanie się światłością. Ty jesteś tego przykładem, jak również wzorem przyjęcia wiary przez Słowo, modlitwę, pokorę w Nazarecie, na Golgocie pod Krzyżem i w Wieczerniku.
Matko Słowa naucz nas żyć według słów Twojego Syna, słów, które stwarzają nas na nowo, odnawiają, ożywiają, przemieniają, nawracają, umacniają, dają światło w ciemności i dają nadzieję. „Kto słów moich słucha i je wypełnia ten mnie miłuje i do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy”. „Kto słów moich słucha i je wypełnia ten buduje na skale”. Taki naród, wspólnota, Kościół będzie mocny i nie podzieli się, bo buduje swoje istnienie na Słowie Objawionym. Bóg mocą słowa stwarzał niebo i ziemię (Por. Rdz 1,1). Bóg mocą słowa nadal stwarza nowego człowieka i nową ziemię, lecz potrzebna jest nasza wiara!
Matko zagubionych, poszukujących i ateistów, Twój Syn przelał Krew za wszystkich i dla wszystkich pragnie zbawienia. Przynosimy Ci dziś w sercach tych wszystkich, którzy nie otrzymali Łaski wiary od swych rodzin, od środowiska w którym żyją, a może i od nas, którzy nieraz zapominaliśmy o naszym powołaniu prorockim płynącym z Chrztu świętego. Przyprowadzamy w sercu więźniów, bezdomnych, uzależnionych, chorych w szpitalach, tych do których docieramy z naszą misją. Przyprowadzamy Tobie także pysznych, którzy myślą, że nie potrzebują Boga, bo mogą decydować o początku, czy końcu życia ludzkiego. Maryjo, przyciągnij ich do światła wiary, do jej bogactwa, do prawdziwego człowieczeństwa, bo prawdziwie jesteśmy ludźmi tylko wtedy, jeśli wierzymy w Boga. Św.Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) powiedziała: „Kto szuka prawdy, ten żyje przeważnie w bliskości badań rozumowych; jeśli mu rzeczywiście chodzi o prawdę (a nie o proste gromadzenie wiadomości), wtedy zapewne jest bliżej — niż sobie uświadamia — Boga, który jest Prawdą, a przez to samo także bliżej własnego wnętrza” (E. Stein, Wiedza Krzyża).
Matko zagubionych i cierpiących, prosimy Cię słowami Romana Brandstaettera z wiersza pt. Madonna ateistów:
Czuwaj nad tymi,
Którzy nie wierzą
W Twojego Syna.
Pragnij im pomóc.
Są Twoimi dziećmi.
Jak wszyscy.
Chociaż nic o tym
Nie wiedzą.
Módl się.
Módl się
Za tych,
Którzy się nie modlą.
„(…)Niech Twój Syn najukochańszy.
wypełni ich
Swoją treścią.
Natchnie ich
Swoją wiecznością.
Rozpali ich
Swoją męką.
(…)
Błaga Cię o to
Twoja Matka.
Błaga Cię o to
Madonna ateistów”.
Maryjo, niech Twój Syn Jezus, który obecny jest również w ludziach potrzebujących zbawienia i pomocy, nauczy nas dostrzegać wołanie Jego Krwi w ranach świata. Niech Krew Chrystusa będzie dla nas wszystkich uzdrowieniem, życiem i siłą, niech oczyści nasze serca i uczyni je bardziej ofiarnymi.
(…) Przenikaj nas Twoim Duchem Gorliwości w trosce o zbawienie ludzi żyjących wokół nas, oświeć rozum Twoją Prawdą i umocnij wolę życia według Chrystusowej Ewangelii. Spotęguj także naszą miłość, abyśmy najpierw ewangelizowali przez swoją obecność i postawę życiową, a potem również słowami świadczyli o Bogu i Tobie.
Amen[1].
- Bogusław Witkowski CPPS Moderator Krajowy Wspólnoty Krwi Chrystusa
[1] Por. Modlitwa za Wspólnotę Krwi Chrystusa, Za zgodą Prowincjała Misjonarzy Krwi Chrystusa, 13.11.2017.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.