Wielkopostne ćwiczenia: modlitwa, post jałmużna przez pokorę…
Wielkopostne ćwiczenia:
- modlitwa, post, jałmużna przez pokorę i posłuszeństwo
Okres Wielkiego Postu to czas konkretnego działania, to czas trudny i wymagający wielu ćwiczeń duchowych. W Wielkim Poście możemy nabrać rozpędu w tych ćwiczeniach przez: modlitwę, post i jałmużnę. Bez pokory i posłuszeństwa nie uda się ruszyć z tymi ćwiczeniami, a wiedz, że pokorę mierzy się odwagą i prawdą — zwłaszcza prawdą o sobie. Ile było w naszym życiu postów czterdziestodniowych, które były czasem przemian duchowych? Okres Wielkiego Postu to kolejna szansa otwierania wokół nas przestrzeni miłości miłosiernej.
Pan Jezus przebywał na pustyni 40 dni. Tam modlił się i pościł. Był kuszony przez Szatana, a aniołowie Mu służyli. Czy jesteśmy gotowi, by być aniołem, który chce bezinteresownie i z miłością służyć innym? Przypomnij sobie słowa Jezusa” – „ Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych braci moich Mnieście uczynili”. Warto zastanowić się co jest naszą pustynią życiową? Jedno jest pewne — na pustyni trudno jest przetrwać. Występuje wiele ograniczeń, zarówno pod względem braku pożywienia, braku możliwości schronienia się, jak i możliwości rozeznania właściwej drogi. Natomiast jest dużo zagrożeń, zarówno ze strony natury, ale trzeba też walczyć z siłami zła. Dzisiaj Jezus mówi: — „Pójdź za mną”. Czy jesteśmy gotowi pójść za Jezusem na pustynię naszego życia? Czy jesteśmy gotowi na radykalne zmiany? A może zgadzamy się tylko na zmiany znikome, albo pozorne.
Pamiętaj — będąc pokornym zgadzaj się na wszelkie zmiany w twoim życiu, które przygotował ci Bóg, bo inaczej może się okazać, że uczyniłeś bożkiem swoją rutynę lub swoje przyzwyczajenia, które przesłaniają ci Boga. „Najpiękniejszym skarbem jest rozum oprawiony w pokorę” — mówi A. Despioniox.
Odpowiedz sobie na pytanie — czy naprawdę potrzebujesz spotkania z Jezusem cierpiącym, ale kochającym aż do śmierci i to śmierci krzyżowej? Czy jednoczysz się w swoim cierpieniu z Jezusem, czy może sam zmagasz się ze swoimi trudnościami? Żeby iść za Jezusem i być Jego wiernym apostołem trzeba wielu ćwiczeń i hartu ducha. Okres Postu to czas zastanawiania się nad sensem życia i podejmowanie wyzwań i nieustannych ćwiczeń w modlitwie, poście i dawaniu jałmużny. Zapraszam do ćwiczeń!
Jakie znaczenie mają wymienione ćwiczenia duchowe. Modlitwa – to ćwiczenia pomagające osiąganie sprawności duchowej. Post – to ćwiczenia konieczne do pokonywania trudności i przeszkód w osiąganiu sprawności duchowej. Jałmużna – to ćwiczenia w motywowaniu i dawaniu możliwości innym, by podjęli ćwiczenia duchowe
MODLITWA — nie chodzi o mnożenie modlitw i z tego powodu czynienie z siebie cierpiętnika, ale należy modlić się sercem, o co prosi Matka Boża.
- Każdego dnia czytaj Pismo Święte,
- Idź przed Najświętszy Sakrament częściej niż zwykle i trwaj przy Jezusie, trwaj z Jezusem, bądź całym swoim sercem tylko dla Niego.
- Tak zorganizuj sobie czas, aby wziąć przed oczy obraz Jezusa z Całunu Turyńskiego lub Krzyż i kontempluj oblicze Chrystusa.
- Zapoznaj się z życiorysem swojego patrona lub jednego z patronów wspólnoty.
- Przepracuj dzienniczek Siostry Faustyny.
- Nie opuszczaj nabożeństwa Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali.
- Żyj słowem życia z wielkim oddaniem i pokorą.
- Idź do szpitala i poprowadź Modlitwę Różańcową lub Koronkę do Miłosierdzia Bożego w Kaplicy szpitalnej.
Możesz wybrać jeden z rodzajów wymienionych wyżej ćwiczeń lub wybierz kilka propozycji, ale koniecznie czyń to systematycznie ( w miarę możliwości każdego dnia ).
POST — i nie chodzi tylko o nie spożywanie słodyczy lub o zmiany w diecie codziennej, ale o ograniczanie lub wyeliminowanie czegoś, co nie zbliża mnie do Boga, a może nawet oddala. Ograniczanie lub wyrzekanie się spożywania ulubionych potraw to oczywiście też jest dobre ćwiczenie, ale jeśli ono niewiele cię kosztuje zmagań ze sobą to w niewielkim stopniu cię zmienia. Oznacza także, iż minimalizujesz otrzymywane łaski. Jeśli jednak wybierzesz ćwiczenie np. „odrzuć używki,” a ty z nich na co dzień nie korzystasz, to po prostu nie będzie dla ciebie żadne ćwiczeniem. Zmierz się ze swoimi niesprawnościami duchowymi.
- Ogranicz lub zupełnie przestań korzystać z komputera, Internetu, portali społecznościowych lub oglądania telewizji. Czas ten poświęć rodzinie.
- Zrezygnuj z robienia zakupów dla tzw. przyjemności.
- Wyczyść zaśniedziałą figurkę Pana Jezusa i Matki Bożej i ciesz się Ich obecnością.
- Pojednaj się z osobą, z którą trwasz w konflikcie.
- Wybacz Bogu, sobie i innym.
- Ty pierwszy wyciągnij rękę do zgody.
- Nie używaj wyrazów wulgarnych.
- Odrzuć używki ( alkohol, narkotyki, papierosy itd. )
- Przestań korzystać z usług bioenergoterapeutów, wróżek i nie korzystaj z horoskopów,
- Nie uprawiaj walk sztuki wschodniej.
- Nie plotkuj.
- Trzymaj w ryzach swoje złe emocje.
Oby nie było takiego dnia w Wielkim Poście, żebyś nie korzystał z podanych przykładów ćwiczeń. Jeśli okaże się, że masz z tym problemy to proś o pomoc swojego Anioła Stróża.
JAŁMUŻNA - i nie chodzi o dawanie pieniędzy potrzebującym, w taki sposób, żeby wielu widziało lub wiedziało, albo zasilanie kasy prominentom, licząc na profity — wtedy już odebrałeś swoją nagrodę. Ale, jak w cichości serca ofiarujesz środki finansowe na szczytny cel , np. na CARITAS, wtedy podasz rękę nie zdając sobie sprawy, że wykonałeś gest anioła.
- Poświęć swój czas dla bliźniego — np. samotnej lub chorej osoby.
- Posprzątaj u osoby niepełnosprawnej.
- Idź na spacer z osobą niepełnosprawną.
- Bądź wolontariuszem w szpitalu, hospicjum, lub więzieniu.
- Poświęć swój czas na czytanie wartościowych książek osobom, które mają problemy ze wzrokiem.
- Zaprowadź lub zawieź na rekolekcje wielkopostne osoby niepełnosprawne.
- Weź udział a akcjach — ZA ŻYCIEM ( od poczęcia do naturalnej śmierci ).
- Częściej uśmiechaj się, zwłaszcza do osób smutnych, albo złośliwych.
- Zrób świąteczny upominek osobie ubogiej.
Wykonuj te ćwiczenia „z sercem na dłoni” i pokorą. Bądź posłuszny Duchowi Świętemu, który wskaże ci potrzebującego człowieka. Podpowie nawet co masz mu powiedzieć, by nie poczuł się upokorzony. Nie zrażaj się trudnościami, bo szatan będzie cię kusił, jak Jezusa na pustyni. Będzie robił wszystko, aby nie udało się, by z twoim udziałem i Bożą interwencją działy się cuda na ziemi.
Okres Wielkiego Postu
Niech to będzie dla wszystkich także czasem dziękczynienia i uwielbiania Boga.
„Dobro rodzi się wtedy, gdy człowiek zapomina o sobie.” — Lew Tołstoj
Czyniąc dobro podnosisz swoją sprawność duchową, a także pomagasz w tym innym.
A ty każdego dnia powtarzaj sobie — „Wszystko mogę w Tym, Który mnie umacnia.”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.